Konsylium24

Nietrzeźwy pacjent i brak zgody na hospitalizację - problem teoretyczno-praktyczny...

23

Dziś przywieziony został pajacent znaleziony przez Policję na śmietniku, gdzie od dwóch dni raczył się napojami wyskokowymi. Bez dolegliwości, przytomny, wydolny K-O, prawidłowo zorientowany auto- i allopsychicznie, bez treści urojeniowych w wypowiedziach i toku myślenia. Po 6 godzinach wylegiwania ubrał się, wstał i kategorycznie, grzecznie oświadczył, że w żadnym wypadku nie wyraża zgody na hospitalizację, tym bardziej na przekazanie do MOPS (wszak tam raczyć się nie wolno). Nie zgadzał się również na wytrzeźwienie na SOR. Z wielką ulgą napisał mi oświadczenie, że "poinformowany o stanie zagrożenia życia nie wyraża zgody na hospitalizację i udaje się pod adres XXXXXXXXX".

Niestety

Treść została skrócona. Zaloguj się, aby zobaczyć pełną treść.

Ten post ma 23 komentarzy. Zaloguj się, aby je przeczytać i dołączyć do dyskusji.