zatorowość płucna a niedokrwistość
Pytali mnie koledzy zabiegowcy co mają robic z pacjentką, która leży u nich z powodu jakiegos urazu nogi. Chora ma lat 65. 1,5 roku temu miała stwierdzoną zatorowość płucną. Od tej pory jest leczona ostro acenokumarolem. Tak ostro, że trafia co 2 miesiace z krwawieniem do szpitala. Za każdym razem zbyt mocno "rozrzedzona". W wielokrotnie powtarzanych GFS stwierdzano zapalenie bł. śl. antrum (trzykrotnie) albo blizny po wrzodach/nadżerkach w okolicy przedoddźwiernikowej.
I teraz clue programu: rozpoznanie zatorowości płucnej (dodatkowo : pneumonii oraz niewydolności serca), w miejscu gdzie była uprzednio hospitalizowana zostało postawione na podstawie ( z epikryzy):
1)
Ten post ma 8 komentarzy. Zaloguj się, aby je przeczytać i dołączyć do dyskusji.