Brudny pacjent
52
Dzisiaj przyszło mi konsultować pacjenta, który niemiłosiernie śmierdział, był bardzo brudny, ziemia między palcami itd itp - daruje sobie opis, (nie był to pacjent w trybie pilnym ani bezdomny!!)....poprosiłem go o rozebranie się i na moją uwage o minimum higieny, odpowiedział mi, że "mam pecha" bo jemu akurat jutro, w sobotę, przypada codwutygodniowe mycie.....po obejrzeniiu go w całości, odmówiłem
Treść została skrócona. Zaloguj się, aby zobaczyć pełną treść.
Ten post ma 52 komentarzy. Zaloguj się, aby je przeczytać i dołączyć do dyskusji.
