Trzy tygodnie temu zglosil sie pacjent z typowymi dla polpasca wykwitami w okolicy ledzwiowo-lrzyzoweji na bocznej powierzchni prawego posladka.
Zlecilam Heviran 5x0,8 pudroderm,przysuszanie wykwitow spirytusem.Ponownie zglosil sie dwa dni temu,-silny bol i przeczulica skory nad sladami po zmianach.Sadzac po sladach na skorze zmian bylo wiecej/w gabinecie byl na poczatku choroby-nie zglosil sie ponownie,bo uprzedzilam o mozliwosci"dosypania".Czy bol i przeczulica powyzej zmian mieszcza sie w obrazie choroby?Bardzo prosze o rade