Mój 2-miesięczny synek zachłysnął się dwa razy w ciągu ostatniego tygodnia.Cierpi na okrutny reflux-mimo noszenia go bardzo długo w pionie-czego nie wytrzymują nasze kręgosłupy-budzi się ze snu z powodu obecności treści w ustach i bardzo go to męczy.Czy można to jakoś opanować metodami innymi niż spanie w pionie i nerwowe czuwanie,żeby się znów nie zachłysnął?Pediatra zaleciła Nutriton i Bebilon Pepti,Debridat.
W zrobionym rtg płuc/podejrzenie zachłystowego zapalenia płuc/ wyszło znalezisko przypadkowe jak na razie-duże serce.Nikt się do tego nie umie ustosunkować.Czy jest normą taka sylwetka serca u 9tyg.szkraba czy robić mu echo?