Proszę o pomoc. Pacjent lat 19, chorujący na schizofrenię, z objawami rezydualnymi i negatywnymi nasilonymi, lekami leczony od roku , wcześniej od około pięciu lat leczony terapia rodzinną, prze krótki epizod hospitalizacyjny ok 2 lata temu wprowadzono fluoksetynę i chlorprothixen na noc, rozpoznawszy anorexię.
W trakcie terapii rodzinnej lub po prostu w tym samym czasie zaczęły narastać trudnośći wychowawcze. W sposób nienawistny odnosił się do matki i brata, kontakt tylko z ojcem. Rodzice przyjęli wersję, ze problemy zdrowotne syna to efekt współgry rodzinnej, ale ponieważ czuli sięzagrożeni poszukali jeszcze pomocy u innych lekarzy i tak trafili na mnie.
Aktualnie bierze Rispolept consta 37.5 mg oraz 5 mg zalasty na wieczór. Zastrzyki wykluczyły upiorne targi o zażywanie leków, a zalastę zażywa chętnie, bo po niej przyrasta mu masa. Z internetu ściąga odżywki, próby wątrobowe podwyższone, nadciśnienie.
W internecie wyczytał informację, że może urosnąć 10 cm jeśli będzie zażywał Lamettę 2,5 mg 2x dziennie. Czyli Letrozol. Ściągnął lek, zapłacił i zażywa i nie pozwoli sobie go odebrać. W ulotce jest napisane, że nie wpływa na androgeny. Czy lametta może mu zaszkodzić, jak, dla nas to oczywiste, ale to człowiek chory i trudno znalezć istotne dla niego argumenty.