Chciałem zapytaś o opinię w sprawie jednej sytuacji, która przydarzyła mi się na piątkowym dyżurze.
Otóż pogotowie przywiozło Panią około 60lat z powodu urazu kolana lewego. Pacjentka w wywiadzie powiedziała, że zawróciło się jej w głowie i przewróciła się na ulicy doznając urazu. To samo napisane było w żółtej kartce z PR ("zawróciło się w głowie" - nie ma nic o zasłabnięciu, oraz dolegliwościach bólowych w klatce pierisiowej). Panią, zaopatrzyłem - zdjęcie, gips (złamanie kłykcia bocznego piszczeli), recepta i odesłałem do domu. Po godzienie Pani wróciła - znowu PR, ale tym razem z powodu zasłabnięcia. Po przeprowadzonych badaniach została przyjeta na oddział internistyczny z podejrzeniem mikrozatorowości.
Moje pytanie dotyczy postępowania lekarza SORu internistycznego... Mianowicie w wywiadzie pani dr napisała mniej więcej tak: "pacjenkta poczuła ostry ból w lewej połowie klatki piersiowej i zasłabnęła. W wyniku upadku doznała urazu kolana lewego - zaopatrzona na SOR - odesłana o domu. W domu ponownie zasłabnęła... itd". W kartce z PR (tej drugiej) nie ma nic o wcześnieniejszym zasłabnięciu i bólu w klp.
Dodam, że jestem młodym lekarzem (pracuje od listopada na chir i sor) i czuję że niektórzy lek SOR próbują wykorzystać mój wiek i nieobycie z pewnymi sprawami, a dodatkowo chronią własny tyłek przy każdym przyjęciu na swój oddział (ogólne zastraszenie lekarzy przez ordynator).
Moje pytanie: 1. Czy to dwóch ratowników oraz ja źle zebrałem wywiad od pacjentki nie uzyskując żadnej informacji o (tym pierwszym) zasłabnięciu i bólu w klp? czy pani dr SOR int ma super zdolności wywiadowcze? Czy poprostu choniła swoje 4 litery przed ordynator i chciała zwalić winę braku wcześniejszej diagnostkyki na mnie?
2. Czy zawrót głowy u pani lat 60, bez żadnych innych zgłaszanych oraz obserwowanych dolegliwości jest wskazaniem do wykonywania EKG, troponin oraz D-dimerów???!!!???
Dla mnie oczywistym postępowaniem jest, że jak jest ból w klatce piersiowej oraz zasłabnięcie - wdraża się diagnostykę w kierunku np zawału. Natomiast nikt takiej informacji od pacjentki nie uzyskał i dlatego takiego postępowania nie rozpoczynałem.
3. Tu pytanie jeszcze do internistów: czy godzinę po urazie i 20min po założeniu gipsu na nogę może wystąpić mikrozatorowość płucna - czy potrzeba więcej czasu??