Dobra, brzmi dziwacznie, ale moze komus sie cos nasunie.
Mezczyzna, w sumie zdrowy ( lekko podniesione proby watrobowe przed 3 laty, pozniej nie kontrolowane, lekko podniesiony cholesterol, okresowo podniesione RR, ale w granicach 140/ 95, nie wiecej), lat 29.
Od 3 dni bol gardla, pojedyncze punkty ropne na lekko powiekszonych migdalkach podniebienych ( sam twierdzi, ze bol jest inny niz przy anginie). Bol przy przelykaniu, skrecie glowy. Bolesnosc dotykowa w okolicy kata zuchwy ( ponizej). Palpacyjnie niczego sie nie wyczuwa.
Stan podgoraczkowy. Objawy ogolne, rzekomogrypowe.
Od tych trzech dni na Augmentinie
Dzisiaj twierdzi, ze czuje wzmozone pulsowanie tetnic szyjnych ( wysoko, wlasnie jakby pod katem zuchwy), podobno jest to widoczne ( w lustrze).
Przeczekac czy cos robic?