cd. problemu. Sprawa dotyczy mojego 30-letniego szwagra, w styczniu zdiagnozowano u niego guza śródpiersia o wym. 16x16x12cm,mixed germ cell tumor z dominacją Yolk sac tumor (95%) jest po 4 chemiach BEP- masa guza b/z, podejrzenie przerzutów w wątrobie.
Po IV cyklach BEP i braku poprawy wielkości guza zdecydowano o kolejnych 2 cyklach BEP. Po V cyklu, który szwagier znosił b źle (wysoka gorączka, wymioty, osłabienie, anemia, leukopenia)wykonano kolejne TK klatki; nie stwierdzając zmniejszania się guza odstąpiono od VI cyklu. Szwagier był następnie konsultowany pod kątem radioterapii lub resekcji. Szukam literatury na ten temat, bo jak dotąd czytam opisy przypadków mówiące raczej o chemioterapii. Sprawa pilna, bo rodzina na własną rękę znalazła oddział chirurgii gdzie chcą się podjąć resekcji...
Markery: przed chemią: AFP >22tys IU/ml, przed V chemią 227Iu/ml, obecnie ok.400IU/ml, HCG – norma, LDH przed chemią : 207, obecnie 602.