Wyłącznie przez ciekawość mam do Was pytanie: Media trąbią, że Michael Jackson otrzymał od swojego lekarza w domu propofol i z tego powodu doszło do zgonu.
No tylko po co w domu miał podawany propofol? I czy rzeczywiście mogło dojść do zgonu w takim mechanizmie? Nie znam się zupełnie na anestezjologii a intryguje mnie cała historia tej śmierci MJ...