15 letni pacjent z naglym epizodem omamow sluchowych i wzrokowych oraz urojeniami religijnymi

Witam.

Dyzur. Psychiatryczna izba przyjec. Godz. 06.10 rano, Przychodzi matka, ojciec oraz ich 15 letni syn. Rodzice mowia, ze zostawili go w domu z bratem ogladajacych film, wychodzac do znajomych. Po powrocie doznali szoku, poniewaz nie mogli poznac syna. Gdy wychodzili z domu byl calkowicie soba, z 'normalnym zachowaniem". Po przyjsciu okolo 00.30 syn zaczal opowiadac, ze slyszy glos Boga, powiedzial, ze Bog moze czytac jego mysli, mowil tez o diable. Wyraznie sie czegos bal oraz czasami nie mogl panowac nad emocjami bedac na przemian euforyczny oraz strachliwy i zamyslony. Zawiezli go do lekarza pierwszego kontatku, ktory po zbadaniu pacjenta, kazal udac sie im na Psychiatrie. Po przybyciu na psychiatrie, pacjent niespokojny, z wyraznym lekiem, powtarza, ze Bog moze czytac jego mysli, oraz ze on slyszy glos Boga. Sprawia wrazenie, ze takze widzi cos , co nie istnieje. Objektywnie psychotyczny z religijnymi urojeniami, halucynacjami sluchowymi oraz wzrokowymi. Trudny w kontakcie, najlepszy kontak z rodzicami. Neguje przyjecie